Literatura niderlandzka

(Rozmowy) o współczesnej literaturze niderlandzkiej – strona prowadzona przez Fundację Literatura

Co czytają Holendrzy? (1)

IMG_1586Festiwal literacki Manuscripta w Amsterdamie (2012)

Pokaż mi listę bestsellerów, a powiem ci, kim jesteś. Co czytali Holendrzy w 2012 roku i które holenderskie książki okazały się największymi hitami na niderlandzkim rynku wydawniczym?

Ogólna lista bestsellerów 2012 roku sporządzona przez holenderski instytut CPNB niewiele nam powie o holenderskiej literaturze pięknej minionego roku. Wśród dziesięciu najlepiej sprzedających się książek znalazły się jedynie dwie niderlandzkie powieści. Dominuje tu holenderska literatura faktu i trylogia L.S. James. Oto lista:

HOLENDERSKA LISTA BESTSELLERÓW 2012:

1. Pięćdziesiąt twarzy Greya (L.S. James)  

2. Ciemniejsza strona Greya (L.S. James)

3. Nowe oblicze Greya (L.S. James) – czyli amerykańska erotyczna trylogia L.S. James

4. Gijp (Michel van Egmond) – (auto)biograficzna opowieść o byłym piłkarzu, a obecnie gwieździe telewizyjnych programów o futbolu, René van der Gijpie  

5. En dan nog iets (Paulien Cornelisse) – zbiór zabawnych felietonów o tym, co współcześni Holendrzy robią z językiem niderlandzkim  

6. Bonita Avenue (Peter Buwalda) – jedna z dwóch holenderskich powieści na liście, ukazała się już w 2010 roku i właściwie od tego czasu bez przerwy dobrze się sprzedaje, a Buwalda okrzyknięty został literackim odkryciem ostatnich lat (więcej poniżej)   

7. Tegenlicht (Esther Verhoef) – pierwsza „poważna, literacka powieść” autorki znanej głównie z seryjnej produkcji książek o zwierzętach i thrillerów   

8. Wij zijn ons brein (Dick Swaab) – popularnonaukowa książka wybitnego holenderskiego neurologa o tym, jak pracuje nasz mózg i co z tego wynika

9. Geen genade. Andy van der Meijde (Thijs Slegers) – biografia znanego holenderskiego piłkarza,  który po tym jak odniósł sukces sportowy i finansowy, kompletnie się stoczył i uzależnił od narkotyków, alkoholu, seksu i kłamstwa

10. Reizen zonder John (Geert Mak) – książka-reportaż popularnego holenderskiego historyka Geerta Maka (tłumaczonego również na polski) o współczesnej Ameryce.

IMG_1549Geert Mak (po lewej) 

Ponieważ na ogólnej liście bestsellerów 2012 roku w Holandii znalazły się jedynie dwie niderlandzkojęzyczne powieści, więcej o stanie holenderskiej prozy w minionym roku dowiemy się z innej listy CPNB, tej, na której umieszczono dziesięć najlepiej sprzedających się powieści pióra holenderskich autorów. Oto ona:

1. Bonita Avenue (Peter Buwalda) – nad swą debiutancką powieścią Buwalda pracował latami, ale kiedy pod koniec 2010 roku gruba jak cegła Bonita Avenue znalazła się w holenderskich księgarniach, media szybko ogłosiły ją „literackim wydarzeniem roku” i pierwszą od lat Wielką Niderlandzką Powieścią. Bonita Avenue trudno streścić, gdyż jest to wielowątkowa opowieść: o życiu uniwersyteckim, o internetowej pornografii, o judo, o polityce, o światku przestępczym, o szantażu i o traumatycznej dla Holendrów katastrofie w magazynie z fajerwerkami w Enschede w 2000 roku, która kosztowała życie ponad 20 osób.

2. Tegenlicht (Esther Verhoef) – Vefhoef to bardzo płodna autorka: najpierw napisała ponad 50 (!) książek-poradników o zwierzętach domowych, wydanych w ponad 70 krajach świata (w tym Polsce, np. Encyklopedia kotów), by później przerzucić się na thrillery i powieści akcji (osiem sztuk); Tegenlicht to jej pierwsza „poważna powieść”. Rozgrywająca się głównie w Den Bosch historia jest (częściowo) inspirowana wspomnieniami autorki z niezbyt udanego dzieciństwa.

3. Tonio. Een requiemroman (A. F. Th. van der Heijden) – Van der Heijden to dla wielu najważniejszy powojenny holenderski pisarz, a lektura jego mocno zakorzenionej w politycznych i społecznych realiach prozy jest świetną lekcją holenderskiej historii okresu, powiedzmy, 1960-2013. Biografizm nigdy nie był van der Heijdenowi obcy, ale w Tonio autor szczery jest aż do bólu. Wynika to z  tematyki książki, bardzo osobistej i bolesnej: Tonio to opowieść o 21-letnim synu pisarza, który w 2010 roku w centrum Amsterdamu wpadł pod koła samochodu i jeszcze tego samego dnia zmarł w szpitalu.

4. De vliegenvanger (Ravelli)

5. VSV of daden van onbaatzuchtigheid (Leon de Winter)

6. Zomerhuis met zwembad (Herman Koch)

7. Dit zijn de namen (Tommy Wieringa)

8. Nooit ziek geweest (Nico Dijkshoorn)

9. De verdovers (Anna Enquist)

10. De man zonder ziekte (Arnon Grunberg)

Omówienie pozycji 4-10, w DRUGIEJ CZĘŚCI TEKSTU.

Ł.K.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.

%d blogerów lubi to: