(Rozmowy) o współczesnej literaturze niderlandzkiej – strona prowadzona przez Fundację Literatura
Writers Unlimited 2014 ciąg dalszy.
Sobotni wieczór zaczął się od debaty o komercjalizacji literatury (Kup mnie!).
Czy osobowość pisarza stała się ważniejsza niż jego książki? Czy pięć minut w telewizji gwarantuje większy wzrost sprzedaży niż dziesięć pozytywnych recenzji? Czy współczesny czytelnik stracił zainteresowanie literaturą piękną („zmyślonymi” historiami) i żąda od pisarzy jedynie „prawdziwych” opowieści (literatury faktu)?
O komercjalizacji niderlandzkiej literatury dyskutowali (patrząc od lewej) Anne Prov0ost (ur. 1964), P.F. Thomése (1958) oraz Herman Koch (1953). Dyskusję poprowadziła Nadia Bouras (1981).
(Więcej o festiwalu Writers Unlimited 2014 tutaj, a relacje z piątkowego wieczoru tutaj i tutaj).
Herman Koch, czytający fragment najnowszej – jeszcze nie opublikowanej – powieści.
Koch to obecnie jeden z najbardziej znanych niderlandzkich pisarzy. Jego powieść Het diner została przetłumaczona na kilkadziesiąt języków (w tym polski – Kolacja), a w USA znalazła się nawet na liście bestselerów. Dzięki temu Koch – dla wielu Holendrów nadal znany głównie jako komik z popularnego programu telewizyjnego Jiskefet – wymieniany był nawet jako… najpoważniejszy, obok Ceesa Nootebooma, holenderski kandydat do literackiej Nagrody Nobla.
[Kilka lat temu – kiedy Het diner dopiero stawało się międzynarodowym sukcesem – miałem przyjemność odwiedzenia Hermana Kocha z grupą studentów w jego domu w Amsterdamie. Filmowa relacja tutaj.]
Od lewej: recenzent (de Volkskrant) i postrach wielu holenderskich pisarzy, Arjen Peters (1963), pisarka Aminatta Forna (1964) i posłanka socjaldemokratycznej Partii Pracy PvdA Tanja Jadnanansing (1967).
Głównymi tematemi pisarki i dziennikarki Aminatty Forny są przemoc, wojna i konflikty etniczne i społeczne. Jej ojciec pochodził z Sierra Leone, gdzie Aminatta spędziła część dzieciństwa. Był politykiem, oskarżono go o zdradę i powieszono. Forna poświęciła tym wydarzeniom jedną ze swych książek (The Devil that Danced on the Water). Matka Forny to Szkotka, a Aminatta pracowała jako dziennikarka m.in. dla BBC. Jej ostatnia książka – w Holandii ukazała się pod tytułem Het huis met de schaduw – opowiada o sytuacji w powojennej Chorwacji.
P.F. Thomése opowiadający o książce Schaduwkind, w której pisał o śmierci córeczki. Powieść ukazała się w Polsce (Cień mojego dziecka) w tłumaczeniu Alicji Oczko.
Arjen Peters, Anne Provoost i Tanja Jadnanansing.
Dla flamandzkiej pisarki, eseistki i autorki literatury dziecięcej Anne Provoost wybór książki, która najmocniej wpłynęła na jej życie był prosty: Umiłowana Toni Morrison. Provoost, podobnie jak Noblistka z 1993 r. Morrison znana z feministycznych przekonań, Umiłowana urzekła jednak głównie ze względów „technicznych” – prowadzenia akcji, konstrukcji fabuły i precyzji w doborze słów. O tekstach wszechstronnej i tłumaczonej na wiele języków Provoost powiedzieć można to samo.
Herman Koch (z prawej) czyta fragment Op we naar het einde Gerarda Reve – książki, która wywarła na kilkunastoletnim Kochu tak wielkie wrażenie, że sam postanowił zostać pisarzem.
(Więcej o festiwalu Writers Unlimited 2014 tutaj, a relacje z piątkowego wieczoru tutaj i tutaj).
z wszystkich wymienionych tu pisarzy najwięcej książek w j. polskich wyszło autorstwa… Anne Provoost! Dziwnie nieproporcjonalne ma to odzwierciedlenie w tym poście