(Rozmowy) o współczesnej literaturze niderlandzkiej – strona prowadzona przez Fundację Literatura
Biografia piłkarza, thriller policyjny, a może reportaż o USA? W niedzielę (15.09) ogłoszono nominacje do NS Publieksprijs 2013, jednej z najważniejszych holenderskich nagród literackich.
Lista nominowanych książek liczy sześć pozycji, ale czytelnicy biorący udział w głosowaniu mogą zignorować te tytuły i wybrać książkę spoza listy. Jak pokazuje historia nagrody najczęściej wygrywa jednak któraś z nominowanych przez jury książek.
Nagroda NS Publieksprijs przyznawana jest od 1987 roku. Organizatorem jest fundacja CPNB, zajmująca się promocją holenderskiej literatury. Głównym sponsorem są koleje państwowe NS.
Inaczej niż w przypadku większości prestiżowych nagród literackich zwycięzcę wybiera nie profesjonalne jury, ale czytelnicy. Głosować można na stronie: nspublieksprijs.nl lub wysyłając smsa.
Oprócz głosów czytelników wysyłających smsy i wypełniających formularz na nspublieksprijs.nl na ostateczny wynik wpływ ma opinia 275-osobowego jury złożonego z czytelników. Czytelnicy z jury dostają gratis wszystkie nominowane książki, a zatem inaczej niż zwykli głosujący oddają głos po zapoznaniu się z treścią wszystkich nominowanych tytułów.
Zwycięzcę tegorocznej edycji NS Publieksprijs poznamy 15 października. Nazwisko autora książki, która otrzymała najwięcej głosów, zostanie ogłoszone w popularnym programie telewizyjnym De Wereld Draait Door. Nagrodą jest 7,500 euro, rzeźba Jeroena Hennemana oraz wart kilka tysięcy euro roczny abonament NS na przejazdy pierwszą klasą.
Organizatorzy NS Publieksprijs o zwycięskim tytule lubią mówić jako o „książce roku”. NS Publieksprijs nie należy jednak utożsamiać z wyborem „najlepszej holenderskiej książki”, a już tym bardziej z wyborem „najlepszej literacko holenderskiej książki”. Na liście nominowanych tytułów często znajdują się tytuły pozbawione większych ambicji literackich, ale za to świetnie się sprzedające: thrillery, biografie gwiazd czy poradniki.
Nominowane w tym roku do NS Publieksprijs książki to:
– De vergelding. Een dorp in tijden van oorlog (Jan Brokken) – opis dziennikarskiego śledztwa, w którym Brokken rekonstruuje wojenny dramat, jaki miał miejsce w wiosce Rhoon, w której się wychował. W 1944 r. w zamordowano tam niemieckiego żołnierza, a Niemcy w odwecie zabili siedmiu mężczyzn, wypędzili z Rhoon ich żony i dzieci, a domy spalili.
– De voedselzandloper (Kris Verburgh) – książka-poradnik na temat odżywiania, starzenia się i odchudzania pióra kontrowersyjnego flamandzkiego lekarza
– Dit zijn de namen (Tommy Wieringa) – powieść 47-letniego autora uznawanego za jednego z najbardziej utalentowanych holenderskich pisarzy swej generacji; książka opowiada o tajemniczej grupie uciekinierów, którzy trafiają do zapomnianego przez boga miasteczka gdzieś na stepach na wschodzie Europy.
– Aan niemand vertellen (Simone van der Vlugt) – kolejny thriller autorki popularnych kryminałów, od lat świetnie się sprzedających
– Gijp (Michel van Egmond) – (auto)biograficzna opowieść o byłym piłkarzu, a obecnie gwieździe telewizyjnych programów o futbolu, René van der Gijpie
– Reizen zonder John. Op zoek naar Amerika (Geert Mak) – książka-reportaż popularnego holenderskiego historyka Geerta Maka (tłumaczonego również na polski) o współczesnej Ameryce.
Więcej o holenderskich bestsellerach 2012 roku tutaj (część 1) i tutaj (2).